Post by Adam KremiecObiecałem sobie że nie będę odpowiadac temu burakowi raz jeden złamię moje
zasady.
Wytyczne techniczne g-4.4
http://www.gugik.gov.pl/gugik/dw_files/548_instrukcja_g-4.4.pdf dla
zaciekawionych.
Olob jako burak nie zasługujesz na odpowiedż, ale skoro już złamałem swoje
wysiliłem się i poczytałem tą instrukcję i proszę jestem pod wrażeniem czego
wymaga od geodety ta instrukcja a jednak instrukcja mówi że mierzy się i
wloty i wyloty studni i nawet przykanaliki co jest logiczne bo skoro ja mogę
zaprojektować rzędne wlotów i wylotów to chyba geodeta nie jest na tyle
ułomny aby nie mógł ich pomierzyć między innymi dla sprawdzenia :)
to na koniec jeszcze jedno pytanie do kolegi geodety
czy są jakieś przepisy które mówią jakie elementy z pomiarów powykonawczych
mają znaleźć się na mapie zasadniczej tej w ośrodku dokumentacji geodezyjnej
dla przykładu czy te elementy mierzone przez geodetę powykonawczo dla
przykładu studzienki a więc rzędne wlotów i wylotów kolektorów oraz
przykanaliki mają znaleźć się na mapie zasadniczej czy też nie a jak nie to
gdzie jest napisane że rzędna kinety na środku studni kanalizacyjnej ma być
podana na mapie zasadniczej chociaż instrukcja na którą dałeś namiary nic nie
wspomina o takie pikiecie :)
ps
byłem w szoku kiedy przeczytałem że na każdym załamaniu tras kablowych lub
przewodów gazowych, wodnych itp mają być wykonywane pikiety choć to nie
głupie bo rozporządzenie o zudzie też to wymaga od projektanta, ale 90%
projektantów telekomunikacyjnych, elektrycznych, gazowych i wodnych nie wie
co to przekrój podłużny przecież w tych sieciach grawitacyjnie media nie
płyną więc po co zawracać sobie tyłek dodatkową robotą. oni mają gdzieś
rzędne zudy mają gdzieś rzędne, geodeta podczas pomiaru powykonawczego ma
gdzieś rzędne, a projektant taki jak ja patrzy na mapę zasadniczą na której
nie ma żadnych informacji o rzędnych na załamaniach sieci
telekomunikacyjnych, gazowych, wodnych, elektrycznych itp. i się czepia nie
wiadomo czego hahahahahaha
Post by Adam KremiecJak widać geodezja ma zorganizowane w sposób poprawny zasady wg których
funkcjonuje i w łatwy sposób mozna sie przekonać o przepisach
obowiązujących.
Blisko 20 000 geodeztów uprawnionych zdajac egzamin potwierdziło że system
ten jest przejzysty i można znaleźć odpowiednie informacje na temat
przepisów obowiązujacych w geodezji.
Poneiwaz nei zamierzam się wdawać w dyskusję z debilem OLOB zastosuję
uświęconą formułkę...
EOT
Pozdrawiam Krentz
Post by olob kowalskigeodezja w polsce to jedne wielkie domysły i niedomówienia ponieważ geodeta
nie wie że w studzience dla przykładu kanalizacyjnej zawsze rura wylotowa
jest niżej od wlotowej a tak gdzie jest zmiana przekroju rury to już znacznie
niżej jest ta rura wylotowa ale geodeta mierzy co usłyszał od drugiego
geodety taki głuchy telefon
przeważnie łatę geodeta stawia na środku studni w kinecie co daje mniej
więcej średnią wysokość między wlotem a wylotem przy założeniu takich samych
przekrojów rury ale tego geodeta nie wie :)
lepiej zamiast takich podpowiedzi koledzy geodeci napiszcie w jakiej
instrukcji mozna znaleźdź jak należy mieżyć poszczególne elementy dla celów
aktualizacji mapy zasadniczej wtedy wasza wiedza nie będzie tajemną ale
wszystkim dostępną sprawdzimy was czy mierzyćie jak trzeba czy jak
słyszeliście w głuchym telefonie a może takiej instrukcji wcale nie ma a
wszystko jest na żywioł jak cała polska geodezja
hahahahaha
--
Wysłano z serwisu Usenet w portalu Gazeta.pl -> http://www.gazeta.pl/usenet/